Legendy muzyki Michael Jackson - pierwsza krytyka?
20:35
Hejka!
Dziś, krótko opiszę film, który niedawno zakupiłam.
LEGENDY MUZYKI
HISTORY- THE KING OF POP MICHAEL JACKSON
*najpierw zdjęcia, potem recenzja*
>>Kliknij czytaj więcej<<
na samym starcie nie podobają mi się daty " 1958 2009"
Ten moment chyba najbardziej mnie zdenerwował ;/ (zdjęcie niżej)
Okej, przejdźmy do recenzji ;
Jedynym plusem tej książki są zdjęcia. Informacje, które są tam zawarte łatwo można znaleźć w internecie. [dodatkowo te w książce są bardzo oklepane]
Nie mogło się też obyć bez napisania dat : " 1958 2009" to jest takie żałosne.
Film jest beznadziejny.
Zawarty w nim materiał również łatwo obejrzeć w internecie.
Szczerze powiedziawszy nic nowego się z niego nie dowiedziałam.
Ogólnie w całym filmie nie puszczono ani jednej piosenki Michaela co jak dla mnie jest
żenujące i kompromitujące.
Oglądając film w pewnym momencie go wyłączyłam bo miałam dość tych bredni.
*nie mówię oczywiście,że cały film to jedno wielkie kłamstwo*
Czy żałuje zakupu tej książki?
Z jednej strony tak a z drugiej nie.
Dlaczego nie? - odpowiedź prosta... kolekcjonuje rzeczy z MJ
Swój egzemplarz kupiłam w Kauflandzie za 9,99 zł.
Czy polecam kupno tej książki? Odpowiedź jest chyba zrozumiała :)
Pozdrawiam!
Karolina (MrsOwl)
1 komentarze
Muzyki MJ nie ma z prostego powodu - prawa autorskie - twórca filmu nie ma prawa do umieszczania piosenek MJ w filmie.
OdpowiedzUsuńSłowa projektanciny, który ma co i róż coraz mlodszego kochanka są żałosne i nie warte uwagi. Człowiek oczywiście po 2009 roku udawał zasmuconego po odejściu MJ.
Filmu dokładnie nie pamiętam, bo oglądalam go raz jak seria wyszła, czyli jakieś 3 lata temu. Jak na takie wydawnictwo, to niczego lepszego nie powinniśmy oczekiwać.